niedziela, 13 listopada 2016

♥ Jak pielęgnuje o moje włosy? cz.1 ♥

 Na początku, chciałabym bardzo przeprosić za moją tak długą nieobecność tutaj, ale po dłuugiej chorobie, która mnie wymęczyła naprawdę odechciało mi się cokolwiek robić i jeszcze doszła szkoła w której muszę nadrobić wszystkie sprawdziany czy kartkówki. No cóż muszę dać radę :)

Ogólnie miała to by stylówka, ale z tego względy, że nie miałam mojego pilota do aparatu to zdjęcia wyszły nieciekawie. Tylko zdjęcia butów były wyraźne, więc no cóż muszę zrobić je ponownie. Lecz mój brak czasu się odzywa, dlatego powstał właśnie taki post :)

Nie przedłużając przejdę już do posta ;)




Mycie i odżywianie włosów

Jest to najważniejszy krok, dzięki którym nasze włosy wyglądają pięknie i świeżo. :) Ale większość z nas nie myje swoich włosów prawidłowo, niestety. Zamiast o nie zadbać w ten sposób, sprawiamy krzywdę swoim włosom. Zapamiętajcie... Nie wolno myć włosów biorąc je wszystkie w jedną "kupę" (przepraszam za słowo, nie mogłam tego inaczej sformułować), czyli wziąć wszystkie włosy do skóry i pocierać je. Niestety, przez to włosy najczęściej są zniszczone, ponieważ mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne, ze względu na to, że ich łuska się wtedy otwiera.
Mokre włosy, są 100 razy delikatniejsze i trzeba na nie naprawdę uważać, więc jak prawidłowo umyć włosy? Należy szampon nałożyć tylko na skórę głowy, ponieważ to ich nasada najbardziej potrzebuje wyczyszczenia, a włosom na długości wystarczy tylko piana która będzie po nich spływać, ewentualnie można nałożyć na nie produkt gładkim ruchem (nie pocierać, lecz nałożyć produkt z góry w dól, to im naprawdę wystarczy :3 ).
Niestety, żadnego szamponu wam nie pokażę, ponieważ nie mam żadnego ulubionego, który mogłabym wam polecić, ja moje własne myje produktem, który tak naprawdę wpadnie mi w łapki :)

Jeżeli chodzi o odżywkę, to zawsze wybieram taką, która da radę moim włosom... Niestety moje włosy są średnioporowate i potrzebują dobrej odżywki, która sprosta wyzwaniu pomocy w rozczesaniu moich włosów, bo muszę przyznać rozczesać je w 5-10 minut to jest bardzo trudne... Ale na całe szczęście znalazłam odżywkę z firmy "BIOVAX" dzięki której to staje się możliwe :D Tak jak w przypadku szamponu nie wolno jej wcierać szybkim ruchem, można na początku "jeździć" po włosach produktem, a następnie wetrzeć lekko kolistymi ruchami :) W dodatku pachnie cudownie :3


Pielęgnacja typu plex

Teraz na rynku, mamy w ofercie wiele produktów do pielęgnacji typu plex, producenci obiecują, że jak to twoje włosy będą po tym wyglądały, lecz po używaniu przez dłuższy czas  nie zauważasz żadnej różnicy, niestety taki jest marketing, chcą że tak powiem zrobić nam "pranie mózgu" tymi obietnicami, jak dla mnie tylko jeden z tego typu produktów naprawdę jest w stanie odbudować nam włosy, a mianowicie mowa jest o Olaplex-ie. Produkt ten ma trzy fazy.

Faza 1: Blond multiplier jest najczęściej stosowany do zabiegu koloryzacji, rozjaśniania i prostowania keratynowego, ale może być używany także jako oddzielna rekonstrukcja włosa.

Faza 2: Nie jest to odżywka, aktywator, ani neutralizator. Ten krok jest niezbędny we wszystkich zabiegach w celu osiągnięcia jak najlepszych rezultatów. Jest nakładany po zabiegach chemicznych lub pielęgnacyjnych, a przed zastosowaniem szamponu na włosy.

Obie te fazy są stosowane tylko w salonach fryzjerskich.

Faza 3: Jest to faza do użytku domowego. Faza ta jak i poprzednie zawiera składnik, który ma złączyć mostki dwusiarczkowe w celu rekonstrukcji włosa. Olaplex No3 stosuje się na wilgotnych włosach przed ich myciem, należy trzymać co najmniej 20 min, ale ja polecam trzymać dłużej nawet na całą noc w celu uzyskania jak największych rezultatów :) Taki zabieg stosujemy chociaż raz w tygodniu :) i możemy cieszyć się pięknymi włosami :D




Wcierki

Wcierki pomagają naszym włosom szybciej rosnąć, oraz sprawiają że są one mocniejsze. Ja osobiście używam wcierki "Jantar". Jest naprawdę cudowna :) po tych paru razach gry rozjaśniałam włosy, myślałam, że już nie będą chciały mi rosnąć :/ ale dzięki niej włosy rosną jak na drożdżach :D
Oczywiście wszystko należy robić z umiarem, ponieważ może ona wysuszać nam skalp ,a tego nie chcemy. Ja przelałam go do butelki z atomizerem, aby ułatwić sobie jej stosowanie :)



 Zabezpieczaj końcówki

Nie od dziś wiemy, że nasze końce się niszczą, tylko pytanie... dlaczego?
Poprzez pocieranie włosów o ubrania czy poduszkę... Końce są niszczone przez całą dobę i nie da się tego uniknąć, więc co zrobić aby jak najbardziej zniwelować ich niszczenie?
Można zniwelować, dzięki różnym jedwabiom do włosów lub olejkiem do włosów (olejek nie może być zbyt tłusty, bo będzie to naprawdę dziwnie wyglądało) mają one na celu utworzyć warstwę ochronną dla naszych końców. Nakładać go należy tylko na długości, to zdecydowanie wystarczy oraz nie powinno się go wcierać lecz "jeździć" produktem po włosach :) jedna kropla zdecydowanie wystarczy :D




Druga część pojawi się już niedługo ;) Trzymajcie się :*


2 komentarze:

  1. Żadnego plexa jeszcze nie używałam. U mnie Biovax z bambusem szału nie robi, ale zabezpieczanie końcówek u mnie jest po prostu niezbędne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plexa naprawdę serdecznie polecam :) dzięki niemu nie mam problemu z łamiącymi się końcówkami :) No cóż Nie dla każdego ta odżywką będzie bardzo dobra :)

      Usuń

♥ dziękuję za każdy komentarz i obserwacje to ogromna motywacja♥
♥ jeśli blog się podoba, zaobserwuj, będzie mi bardzo miło♥
♥ wchodzę na wasze blogi♥
♥ jeżeli stosujesz metodę "kopiuj i wklej" to nie masz po co pisać komentarza♥
♥ nie pisz, że obserwujesz, skoro tak nie jest, przecież to można sprawdzić♥